poniedziałek, 8 września 2008

GP Belgii-BMW daje dupy!!!


- Trzeba się zapytać zespołu - odpowiedział rozżalony Robert Kubica na pytanie, co się działo w trakcie wyścigu o Grand Prix Belgii, a przede wszystkim podczas nieudanego drugiego pit stopu. - Mam nadzieję, że zespół zacznie pracować w końcu też i na moją korzyść - dodał polski kierowca, który na torze w Spa zajął szóste miejsce.

Ważne, że Nick był trzeci, Robert to pikuś, przecież on jest dopiero "trzeci" w kwalifikacji generalnej, więc po co mu walczyć o punkty, ważne aby na siłę windować Nicka, ten pitstop to porażka była. W Polsacie widać było, że Robert z trudem się powstrzymuje aby powiedzieć , co myśli o "jego" zespole. Ferrari nadchodź jak najszybciej, bo tu Robert nie ma szans, zresztą wczoraj Nick zapowiadał już walkę o mistrza w przyszłym sezonie, może tym razem zrobią mu bolid bardziej pasujący, bo ten bardziej pasuje Robertowi, więc pomagają Nickowi w inny sposób. Brawa dla Roberta za osiągnięcie 6 miejsca, bolidem, który się niezbyt nadawał do jazdy!!!!

Brak komentarzy: