czwartek, 21 sierpnia 2014

Stary jestem

Co tu dużo pisać w ten czwartkowy poranek. Starzeje się i nic tego nie zatrzyma. Za niecały miesiąc skończę 30 lat. Przed taką okrągła rocznicą człowiek zastanawia się co osiągnął w ciągu tych owych 30 lat swojego życia na tym marnym ziemskim padołu. Najbardziej żałuję jednej sytuacji, którą traktuje jako największą porażkę w moim życiu, a mianowicie rozstanie z An. Chociaż minął już ponad rok od tamtej chwili, to.cały czas ona nie daje mi o sobie zapomnieć. Jednak dzięki Magdzie mam nadzieje że uda mi się w końcu zapomnieć o niej. Ale największą miłość w swoim życiu nigdy się nie zapomina.

Brak komentarzy: